Remont przywrócił jej blask, nie ujmując niczego z jej dawnego ducha i charakteru. Budynek łaźni łańcuszkowej, architektonicznej perełki zdobiącej zabrzańską dzielnicę Zaborze jest datowany na 1791 rok.
Niegdyś stanowił zaplecze socjalne dla górniczej braci. Po szychcie w kopalni, tam szli się kąpać, tam rozmawiali o prywatnych sprawach i umawiali się na piwo. Nowa rzeczywistość nie była jednak łaskawa dla tego obiektu. Wszystko zmieniło się, gdy popularność zyskała turystyka poprzemysłowa, a Zabrze stało się ważnym punktem na jej mapie.
[pullquote align=”left” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Projekt dotyczył nie tylko samej przebudowy, ale także zmiany sposobu użytkowania obiektu.[/pullquote]Łaźnia została zaadoptowana na cele muzealne, kulturalne, turystyczne i edukacyjne. Będzie spełniała również funkcję komercyjną.
Najtrudniejsze prace budowlane łaźni zakończyły się w połowie czerwca. Objęły one m.in. gruntowną modernizację elewacji budynku, fundamentów, dachu, okien oraz uporządkowanie wnętrza. Do końca września trwały prace związane z doposażeniem obiektu, m.in. w niezbędny sprzęt, meble i wyposażenie kuchni. Efekt jest imponujący.
Znajdująca się przy ul. Wolności 410 Łaźnia jest częścią Europejskiego Ośrodka Kultury Technicznej i Turystyki Przemysłowej – Skansen Górniczy Królowa Luiza w Zabrzu. Projekt został dofinansowany przez Unię Europejską, całkowita wartość inwestycji wynosi blisko 7 mln zł, z czego prawie 3,8 mln zł pochodzi z budżetu unijnego.