Zalewane drogi i posesje, naderwane konary i powalone drzewa – straż pożarna w ciągu trzech ostatnich dni (między 14 a 16 września) podejmowała interwencje ponad 90 razy.
To niestety efekt intensywnych opadów deszczu, jakie nawiedziły w ostatnich dniach południe kraju.
– Długotrwałe i intensywne działania strażaków Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej wraz z mieszkańcami, mające na celu zabezpieczenie i uszczelnienie przesiąkających wałów przeciwpowodziowych, są prowadzone przy ul. Oświęcimskiej i ul. Legnickiej. Stan cieków wodnych i rzeki Kłodnica w okolicach tych ulic jest na bieżąco monitorowany – informuje mł. bryg. Wojciech Strugacz, oficer prasowy KMP Zabrze.
Na miejsce zadysponowano pompy wysokiej wydajności z Komendy Miejskiej PSP w Zabrzu oraz zastęp z pompami z OSP Makoszowy w celu ograniczenia rozlewiska
– dodaje Strugacz.
W rejonie działań przy ul. Oświęcimskiej obecna również była prezydent Zabrza, zaś akcję nadzoruje Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Tomasz Bajerczak.
Strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Zabrzu byli również dysponowani do działań przeciwpowodziowych poza granice Zabrza do miejscowości na południu województwa śląskiego.
(żms)/PSP Zabrze
