Na ulicy Stalmacha w niedzielne południe doszło do kolizji drogowej – nikomu nic się nie stało. Szybko okazało się jednak, że za kierownicą samochodu, którym doprowadzono do zdarzenia, siedzi kompletnie pijany kierowca.
Mężczyzna miał już cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, jednak nie powstrzymało go to przed dalszym kierowaniem samochodem.
– Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 11.51 na ulicy Stalmacha. Kierujący citroenem 51-latek spowodował kolizje z samochodem marki Peugeot. Na miejsce wezwano policjantów ruchu drogowego. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że sprawca kolizji miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie. 51-latek odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji – informuje asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Zabrzańscy policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, czyli na poziomie powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie jest przestępstwem.
– Czyn ten jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 2 oraz utratą prawa jazdy na okres od 3 do 15 lat. Jeżeli natomiast badanie stanu trzeźwości kierującego pojazdem mechanicznym wykaże między 0,2 do 0,5 promila wówczas mamy do czynienia z wykroczeniem jazdy w stanie po użyciu alkoholu. Grozi za to grzywna do 30 000 złotych, ale nie niższa niż 2500 zł lub areszt do 30 dni. Do tego sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat – przypomina Bijok.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze