Miał aktywny zakaz kierowania pojazdem, był też poszukiwany przez organy ścigania – 33-letni zabrzanin został zatrzymany po tym, jak wymuszając pierwszeństwo doprowadził do kolizji drogowej.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 13:00 ulicy Stefana Okrzei, gdzie zderzyły się saab i audi.
– Kierujący saabem 33-latek wyjeżdżając z bocznej ulicy, nie zastosował się do znaku ustąp pierwszeństwa – relacjonuje zabrzańska policja.
Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany za… złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
– We wtorek usłyszał zarzut dotyczący czynu za który był poszukiwany oraz złamania zakazu, którego dopuścił się w poniedziałek. Zgodnie z artykułem 244 KK kierowca popełnia przestępstwo niezastosowania się do orzeczonego przez Sąd zakazu prowadzenia pojazdów, wówczas, gdy zakaz prowadzenia pojazdów jest prawomocny, a kierowca pomimo tego nadal kieruje samochodem. W przypadku 33-lataka zakaz był aktywny i obowiązywał do lipca 2024 roku – dodaje KMP Zabrze.
Co grozi za złamanie prawomocnego zakazu prowadzenia pojazdów?
Od 1 czerwca 2017 roku, weszła w życie nowelizacja kodeksu karnego, właśnie w zakresie złamania prawomocnego zakazu sądowego. W myśl tych przepisów kierowcy, którzy pomimo prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów, nie stosują się do orzeczonego zakazu, mogą liczyć się z utratą prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15.
Warto też wiedzieć, że w takim przypadku Sąd może także orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze