Ponad 100 działek dilerskich amfetaminy posiadał przy sobie 34-latek, którego policyjni wywiadowcy postanowili wylegitymować na ulicy Bytomskiej. Rzecz działa się o godzinie 1:00 w nocy w środę, 15 stycznia.
Już dzień później – w czwartek – sąd zadecydował o tymczasowym areszcie na okres 3 miesięcy dla mieszkańca Zabrza.
– Zabrzańscy wywiadowcy w trakcie patrolu zauważyli młodego mężczyznę, którego postanowili wylegitymować. Dziwne zachowanie mężczyzny wzbudziło czujność policjantów. W trakcie kontroli jego bagażu okazało się, że powodem zdenerwowania 34-latka były narkotyki, które miał przy sobie. Było to ponad sto działek dilerskich amfetaminy – relacjonuje asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, którym następnie zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Prowadzone przez nich czynności pozwoliły na udowodnienie, że 34-latek sprzedawał narkotyki innym osobom
– dodaje Bijok.
Łącznie zatrzymany zabrzanin usłyszał 12 zarzutów dotyczących udzielania narkotyków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Posiadanie znacznej ilości oraz handel środkami odurzającymi zagrożony jest karą nawet 10 lat pozbawienia wolności.
(żms)/KMP Zabrze
fot. ZDJĘCIE POGLĄDOWE/LUBUSKA POLICJA