W Zabrzu nastąpi zmiana firmy, która będzie odbierać odpady komunalne. Spółka PreZero Service z Rudy Śląskiej zaczęła już wyposażać mieszkańców w nowe pojemniki na śmieci, a ich odbiorem zajmie się od 2 stycznia 2025 roku.
– Do obsługi miasta przygotowaliśmy 40 tysięcy pojemników i 30 tysięcy jednostek sprzętowych, które są gotowe do realizacji zadania – zapewnia Sylwia Chryczyńska, Członek Zarządu PreZero Service Południe.
Przedłużające się procedury
Poprzednią umowę na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych podpisano 22 marca 2022 roku. Miała obowiązywać przez 24 miesiące, chyba, że wcześniej zostałyby wyczerpane przeznaczone na nią środki. Ostatecznie umowa wygasła 3 stycznia tego roku.
– Pracownicy wydziału Gospodarowania Odpadami Komunalnymi już jesienią 2023 roku sygnalizowali konieczność rozpoczęcia procedury nowego przetargu. Ówczesne władze miasta nie zdecydowały się jednak na wszczęcie postępowania. Zamiast tego uruchomiono tak zwane zamówienie podobne, które pozwala na udzielanie zleceń z wolnej ręki. Zastępczą umowę podpisano 4 stycznia tego roku, a termin jej obowiązywania wynosił 7 miesięcy. Oznacza to, że 30 lipca był ostatecznym momentem na rozpoczęcie głównego zamówienia. Zadanie to spadło już na nowe władze miasta. Procedury zostały uruchomione 26 czerwca – informuje magistrat.
Wyznaczono minimalny, przewidziany ustawą 30-dniowy termin składania ofert. W tym czasie zainteresowani wykonawcy zadali 58 pytań związanych z treścią zamówienia.
– Dwa podmioty złożyły odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Do rozprawy nie doszło, ponieważ po uzyskaniu wyjaśnień firmy wycofały swoje odwołania. Spowodowało to jednak konieczność przesunięcia finalnego terminu składania ofert na 2 sierpnia. Zgłosiło się dwóch wykonawców: Konsorcjum firm Alba i FCC Śląsk z ceną 121 mln zł oraz PreZero Service Południe z propozycją 108 mln zł. Po otwarciu ofert przystąpiono do skomplikowanej procedury ich badania i oceny. 18 września opublikowano zawiadomienie o wyborze najkorzystniejszej oferty. Wygrała spółka PreZero Service Południe z siedzibą w Rudzie Śląskiej – kontynuuje Urząd Miejski.
Drugi z oferentów nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem. W ostatnim, dopuszczalnym terminie Konsorcjum złożyło odwołanie do KIO, złożone z 10 bardzo rozbudowanych zarzutów. Ostatecznie, 13 listopada KIO orzekła o oddaleniu odwołania i potwierdziła, że postępowanie zostało przeprowadzone prawidłowo.
– Postępowania dotyczące odbioru i zagospodarowania odpadów są skomplikowane i złożone. Zgodnie z ustawą, na zamówienia o takiej wartości jest przewidziany 120-dniowy termin związania ofertą. Warto podkreślić, że w Zabrzu, mimo wielu odwołań, procedura badania ofert, od ich złożenia do wyboru zwycięzcy, trwała zaledwie 48 dni mimo znacznego stopnia skomplikowania – mówi Łukasz Urbańczyk, sekretarz miasta.
Zmiana operatora usług odpadowych, pozwoli zaoszczędzić ponad 10 milionów złotych w miejskim budżecie.
Jak zaznacza miasto, na wysoki koszt polityki „śmieciowej” największy wpływ mają instytucje stojące ponad samorządami. – Na samym szczycie jest Komisja Europejska i jej regulacje klimatyczne sprowadzające się do zasady, że kto nie segreguje ten płaci. Z każdym rokiem kary są coraz wyższe, ponieważ Bruksela konsekwentnie zaostrza limity środowiskowe – podkreśla magistrat.
Przedsiębiorstwa zajmujące się wywozem i utylizacją odpadów są energochłonne, a przez to wrażliwe na podwyżki cen energii. Rosną również opłaty za korzystanie ze środowiska – w ubiegłym roku o 12 procent. Nie bez znaczenia dla taryfy „śmieciowej” są wysokie stopy procentowe, usługi firm zewnętrznych, zabezpieczenia przeciwpożarowe, koszty ubezpieczeń i wiele innych czynników, bezpośrednio lub pośrednio wpływających na kondycję tej branży. Oznacza to, że w żadnej polskiej gminie gospodarka odpadami nie wychodzi na zero.
Nowy operator usług odpadowych już od stycznia
PreZero Service Południe rozpoczęła już wyposażać mieszkańców w nowe pojemniki. Od 2 stycznia 2025 r. nowa firma rozpocznie odbiór odpadów.
– Wybór doświadczonej i korzystnej cenowo oferty firmy odpowiedzialnej za odbiór odpadów to połowa sukcesu. Bardzo istotna jest prawidłowa segregacja śmieci. Pamiętajmy, że jeśli ten proces będzie budził zastrzeżenia instytucji kontrolnych, nasze miasto może zapłacić kary finansowe, sięgające nawet 5 milionów złotych. To ogromna suma, której zapłacenie obciążyłoby nas wszystkich. Tych pieniędzy nie trzeba wydawać na kary – możemy je przeznaczyć na lepsze cele, takie jak nowe inwestycje, edukację, rozwój infrastruktury czy wsparcie dla mieszkańców – podkreśla Chryszczyńska.
(żms)/mat. pras. UM Zabrze
fot. PreZero Polska (FB)/zdjęcia poglądowe