„Odbierak” zatrzymany na gorącym uczynku. 30-latek tymczasowo trafił do aresztu

30-latek zamieszany w sprawę oszustw telefonicznych, został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy przyszedł po pieniądze. Zmanipulowana przez rozmówcę 80-latka miała przekazać „do sfotografowania” 65 tysięcy złotych.

Te pieniądze mogły przepaść, na szczęście tym razem ktoś w porę zawiadomił odpowiednie służby…

W piątek policjanci z Wydziału Kryminalnego zabrzańskiej komendy otrzymali informację o 80-latce, która prowadzi rozmowę telefoniczną z podającym się za funkcjonariusza policji mężczyzną. Domniemany oszust zapewniał seniorkę, że jest okradana przez bank i że zajmie się tą sprawą. Po upewnieniu się, że w mieszkaniu znajdują się pieniądze zapewnił, że ktoś za chwilę do niej podejdzie je sfotografować – relacjonuje KMP Zabrze.

Kiedy tak zwany „odbierak” pojawił się na miejscu i próbował odejść z pieniędzmi, został błyskawicznie zatrzymany przez zabrzańskich kryminalnych. 30-letni mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa. W sobotę został doprowadzony do sądu, gdzie na wniosek śledczych został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy

– dodaje zabrzańska komenda.

Policja przypomina, że przestępcy wykorzystują różne sposoby, żeby wzbudzić zaufanie i wyłudzić pieniądze od osób starszych. Niestety pomimo intensywnych działań profilaktycznych oraz licznych komunikatów medialnych przestępcom w dalszym ciągu udaje się ten haniebny proceder.

Przy tego typu przestępstwach bardzo ważną rolę odgrywa profilaktyka, której głównym celem jest uświadomienie seniorów przed grożącym im niebezpieczeństwem ze strony oszustów. Funkcjonariusze chcą tym przekazem zainteresować także młodsze osoby, które dzięki bezpośrednim kontaktom z rodzicami, dziadkami i innymi starszymi osobami w rodzinie, mogą przekazać im niezbędną wiedzę – dodaje KMP Zabrze.

(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze