Slalomem jedną z ulic w Zabrzu jechała 48-latka. Świadek zgłosił sprawę policji

Widząc auto jadące „wężykiem” ulicą Sobieskiego w Zabrzu, zareagował świadek. Dzięki niemu z ruchu wyeliminowana została kolejna pijana kierująca. Miała ponad 2 promile.

W środę około godziny 18:00 oficer dyżurny zabrzańskiej komendy otrzymał informację, z której wynikało, że najprawdopodobniej nietrzeźwy kierujący jedzie jedną z dróg naszego miasta.

Dzięki szczegółowym informacją zawartym w zgłoszeniu policjanci szybko namierzyli opla, zatrzymali go i przeprowadzili kontrolę stanu trzeźwości kierującej 48-latki. Badanie wykazało u niej ponad 2 promile alkoholu – informuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.

Dzięki zdecydowanej reakcji świadka oraz szybkiej interwencji policji nie doszło do kolejnej tragedii na drodze, a zatrzymany wkrótce odpowie za swoje czyny przed sądem. Grozi jej kara nawet 3 lat pozbawienia wolności

– dodaje.

Policja przypomina, że oprócz możliwej kary więzienia, wobec sprawcy takiego przestępstwa sąd ma obowiązek orzec zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym, oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie niższej niż 5 000 złotych. Kolejną dolegliwością jest wyznaczana przez sąd kara grzywny, a zatrzymywane prawo jazdy w wielu przypadkach wiąże się z również z utratą pracy.

(żms)/KMP Zabrze
fot. px