Groził, obrażał oraz uporczywie wydzwaniał do byłej partnerki. Sprawę zgłoszono policji. Podejrzany o stalking 32-latek będzie musiał stawiać się w komisariacie, objęto go też zakazem zbliżania. Za nękanie pokrzywdzonej grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
W czwartek policjanci z pierwszego komisariatu, po zabraniu materiału dowodowego doprowadzili do prokuratury 32-letniego mieszkańca Zabrza, który od końca listopada 2023 uporczywie nękał swoją byłą partnerkę.
– Podejrzany w swoim zachowaniu stawał się coraz bardziej agresywny. Posunął się nawet do tego, że miał jej pomalować szyby farbą, aby w ten sposób uprzykrzyć jej życie. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące przestępstwa stalkingu. Decyzją śledczych zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej – informuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Policja przypomina, że stalkingiem określa się jako uporczywe nękanie bądź prześladowanie ofiary. Zgodnie z kodeksem karnym, stanowi on przestępstwo.
Za uporczywe nękanie grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat, a w niektórych przypadkach nawet do lat 12. Sprawcami są zarówno mężczyźni, jak i kobiety, ludzie z różnych środowisk, czasem bardzo inteligentni.
– Nie jest możliwe stworzenie pełnego katalogu zachowań, które mogą być uznane za przejaw uporczywego nękania. Jednak praktyka uczy, że dręczyciele zazwyczaj działają poprzez dzwonienie, tzw. głuche telefony oraz telefony w porze nocnej, wystawanie w okolicy domu ofiary czy miejsca zatrudnienia, nawiązywanie niechcianego kontaktu przy pomocy osoby trzeciej, śledzenie, włamania do domu lub samochodu, wysyłanie listów, e-maili, a nawet prezentów – dodaje Bijok.
Warto przy tym mieć na uwadze, że jednorazowa sytuacja nie może być traktowana jako uporczywa. Warunkiem wypełnienia znamion przestępstwa stalkingu jest również to, że poprzez nękanie sprawca wzbudza w pokrzywdzonym, uzasadnione okolicznościami, poczucie zagrożenia.
(żms)/KMP Zabrze
fot. px/zdjęcie poglądowe