Mało jest tak klimatycznych miejsc, jak zabrzańska dzielnica Zandka. Po osiedlu robotniczym oraz dawny kompleksie huty Donnersmarcka oprowadzi uczestników Kamil Iwanicki – autor książki „Familoki. Śląskie mikrokosmosy”.
Wydarzenie, które odbędzie się w niedzielę, 8 października, organizowane jest właśnie z okazji wydania tej publikacji. Rozpoczęcie o godzinie 15:00 na skrzyżowaniu ulic Krakusa i Siedleckiego.
– Zandka jest jednym z bohaterów książki i jednym z najciekawszych kolonii robotniczych na Górnym Śląsku. Sprawdzimy, co przetrwało z dawnego kompleksu Donnersmarckhutte do dzisiaj. Dowiemy się, jak i dlaczego postawiono Stalowy Dom. Poszukamy śladów drugiej wojny światowej na Zandce oraz porozmawiamy, jak żyli urzędnicy i dyrektorzy huty – zapowiadają organizatorzy.
– Na początku XX wieku w centrum Zabrza powstało wzorcowa kolonia robotnicza Zandka. Oprócz domów dla pracowników i urzędników, wybudowano szkoły, sklepy, łaźnie oraz straż pożarna. Przy samej Hucie wybudowano zalążek przyszłego miasta Kasyno (Teatr Nowy), bibliotekę, hale sportową i basen. Zakład zatrudniał ponad 7 tysięcy pracowników. Na terenie osiedla powstał eksperyment budowlany Stalowy Dom, który ma już ponad 90 lat – czytamy dalej w zapowiedzi.