Oszust, podając się za pracownika banku, przekonał 65-latekę, że pomoże jej zabezpieczyć środki na koncie przed trwającym w tej chwili atakiem. W celu uzyskania pomocy konieczne było zainstalowanie programu AnyDesk. W efekcie zabrzanka straciła 14 tysięcy złotych.
AnyDesk to program, który służy do zdalnego sterowania komputerem lub urządzeniem mobilnym na przykład telefonem. Niestety, jest on coraz częściej wykorzystywany jest przez oszustów, którzy po namówieniu ofiary do zainstalowania go, wykorzystują oprogramowanie w celu uzyskania dostępu do aplikacji bankowej.
– Oszust, mając dostęp do naszego urządzenia (telefonu), za pośrednictwem AnyDesk widzi wszystkie informacje, które pojawiają się na telefonie, w tym treści SMS-ów potwierdzających transakcje. Ponadto sam może sterować za nas urządzeniem. Tak było i w tym przypadku. Oszust po uzyskaniu dostępu do telefonu pokrzywdzonej zyskał dostęp do jego konta. Następnie środki zgromadzone na koncie przelał na własne – informuje mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy KMP Zabrze.
Były też oszustwa metodą na „BLIK” – też chodziło o oszczędności, a także o pieniądze z portalu aukcyjnego
W ostatnich dniach kolejne osoby powiadomiły o kradzieży pieniędzy z konta za pomocą wyłudzonego kodu płatności mobilnej. W pierwszym przypadku oszukany został 43-latek, którego oszust zmanipulował, podając się za pracownika banku.
W przedstawionej przez oszusta historii pieniądze pokrzywdzonego miał być zagrożone i konieczne było ich zabezpieczenie. W celu zabezpieczenia konieczne miało być zatwierdzenie transakcji poprzez BLIK. Po zatwierdzeniu transakcji pokrzywdzony stracił 9000 złotych
– dodaje Bijok.
Drugie oszustwo przebiegło podobnie, oszust również podał się za pracownika banku, jednak tym razem skontaktował się z pokrzywdzoną, aby przetworzyć płatność za zakupiony od niej towar na portalu aukcyjnym. W tym przypadku 32-latka straciła 2000 złotych.
(żms)/KMP Zabrze
fot. KMP Zabrze