Zabrzanin, który ukradł w sklepie artykuły spożywcze o wartości 33 złotych, a następnie uderzył ochroniarza, może pójść do więzienia nawet na 5 lat – tyle bowiem grozi za kradzież rozbójniczą, której się dopuścił.
Do zdarzenia doszło w jednym z marketów przy ul. Szczęść Boże.
– 23-latek chciał ukraść w sklepie jedzenie. Kiedy, został ujęty przez ochroniarza, próbował uciec używając przy tym przemocy. Na miejsce wezwano policjantów z II komisariatu. Sprawca kradzieży rozbójniczej został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie – relacjonuje zabrzańska policja. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia.
Rozbój i kradzież rozbójnicza to dwa różne przestępstwa
W obu przypadkach przestępca dokonując kradzieży używa przemocy. Jedyna różnica polega na chwili jej użycia oraz osobie przeciwko, której jest ona kierowana.
– W przypadku kradzieży rozbójniczej wyróżnia się dwa etapy. Na początku sprawca dokonuje zaboru mienia bez użycia przemocy. Używa jej dopiero później, aby utrzymać w posiadaniu skradzioną rzecz. Pod pojęciem użycie przemocy należy przy tym rozumieć jej faktyczne użycie wobec innej osoby bądź zagrożenie jej natychmiastowym użyciem. Użycie przemocy ma miejsce także wówczas, gdy sprawca doprowadza daną osobę do stanu nieprzytomności czy bezbronności. Musi to jednak nastąpić zaraz po kradzieży czy w czasie pościgu za sprawcą. Wówczas chroni on niejako skradzione przez siebie mienie – wyjaśnia KMP Zabrze.
Jako kradzież rozbójnicza jest kwalifikowana także sytuacja, gdy przemoc jest stosowana wobec innej osoby niż pokrzywdzony, która chciała odebrać sprawcy skradzione przez niego mienie.
Rozbój to z kolei kradzież połączona z użyciem przemocy wobec osoby lub groźbą natychmiastowego jej użycia albo dokonana poprzez doprowadzenie człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Na równi z tym należy traktować sytuację, w której pokrzywdzony pod wpływem takiej groźby natychmiast wydaje przedmiot sprawcy.
(żms)/KMP Zabrze, Wikipedia
fot. KMP Zabrze