Wstęp na wystawę „Carboneum” w wieży ciśnień już nie jest darmowy. Ile trzeba zapłacić za bilety?

Miasto przedłużało możliwość bezpłatnego zwiedzania wystawy w wieży ciśnień przy ulicy Zamoyskiego, którą w ubiegłym roku udostępniono mieszkańcom po gruntownym remoncie, jednak okres promocji już się skończył. Teraz wstęp jest biletowany. Ile kosztują wejściówki?

Przypomnijmy, że obiekt został otwarty w październiku ub. roku. Oprócz biur i kawiarni znajdziemy tam ekspozycję pn. „Carboneum”, która odkrywa przed odwiedzającymi tajemnice węgla.

W tygodniu Wieża Cieśnień jest otwarta od 15:00 – 18:00 a w soboty i niedziele – 10:00 – 18:00. Bilety można nabyć na miejscu w cenie – normalny 15 zł, ulgowy 10 zł

– poinformowało w marcu miasto.

Choć sama wieża liczy sobie ponad 100 lat, w jej wnętrzu podziwiać można aktualnie nowoczesną i multimedialną wystawę – CARBONEUM, poświęconą tematyce węgla jako pierwiastka, a także spędzić przyjemnie czas w znajdującej się na samej górze kawiarni – czytamy na stronie magistratu.

Wieża Ciśnień przy ul. Zamoyskiego powstała w 1909 r. jako element miejskiej sieci wodociągowej. Została zaprojektowana przez architekta Augusta Kinda i radcę budowlanego Friedricha Loose. Ma 46 metrów wysokości i 23,3 metra średnicy. Jej zasadniczą konstrukcję stanowi osiem filarów na planie ośmioboku foremnego oraz filar centralny. Pod mansardowym dachem znajdował się zbiornik na wodę, który w ostatnich latach został zdemontowany. Dolną część obiektu stanowią trzy kondygnacje użytkowe, na których mieściły się mieszkania i biura.

Jeszcze niedawno niszczejącej wieży groziła rozbiórka, jednak przy sporym nakładzie finansowym udało się ją uratować.

Wyremontowane zostały wnętrza, a obok wieży stanęła przeszklona klatka schodowa z windą. W odrestaurowanym budynku działa m.in. kawiarnia oraz interaktywna wystawa przybliżająca zagadnienia związane z węglem.

Przypomnijmy, że nakłady na przywrócenie obiektu do obecnej świetności wyniosły 34,2, z czego 23,7 mln zł stanowiło unijne dofinansowanie.

(żms)/UM Zabrze
fot. UM Zabrze