„Zegarki znanej światowej marki” miały trafić do odbiorców z Polski. Na terenie Zabrza przejęła je KAS

Na terenie WER Zabrze funkcjonariusze ze śląskiej skarbówki przejęli podróbki zegarków znanej światowej marki. Odbiorcy przesyłek tłumaczyli się, że kupili zegarki na chińskiej platformie handlowej.

Funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach skontrolowali przesyłki w Oddziale Celnym Pocztowym w Zabrzu. Mundurowi wykryli w kilku paczkach zegarki oznaczone znakiem towarowym jednego ze znanych producentów.

Zakupy na chińskiej platformie handlowej

Zegarki sprowadzili do kraju mieszkańcy południowej Polski. Paczki zostały wysłane z Chin.

Odbiorcy przesyłek tłumaczyli się, że kupili zegarki na chińskiej platformie handlowej. Niektórzy kupujący twierdzili, że w ofercie sprzedażowej nie było informacji na temat producenta, natomiast cena i wygląd były okazją. Nie wiedzieli, że kupują podrabiane zegarki – relacjonuje śląska skarbówka. Co grozi odbiorcom przesyłek?

Właściciele znaków towarowych potwierdzili, ze zatrzymane towary to podróbki i złożyli wnioski o ściganie. Odbiorcom przesyłek grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności oraz przepadek zatrzymanych towarów.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zabrzu.

Jak nie zostać ofiarą oszustów podróbek?

Podrabiane produkty to powszechny problem na chińskich platformach handlowych. Wiele osób szukając okazji i atrakcyjnych cen pada ofiarami oszustów sprzedających takie towary.

Dlatego przed zakupem towaru warto dokładnie przeglądnąć ofertę sprzedażową, a w szczególności zdjęcia i opis towaru, informację producenta, numer modelu czy logo marki. Sprzedawcy starają się ukryć, że oferują podróbki poprzez mylne opisy, niewyraźne zdjęcia lub używanie synonimów towarów podrobionych np. że sprzedają kopię, imitację lub replikę oryginału. Warto pamiętać, że kopia, imitacja lub replika towaru bezprawnie oznaczona zastrzeżonym znakiem towarowym też jest podróbką – wyjaśnia KAS.

Skarbówka przypomina, że kto, w celu wprowadzenia do obrotu, oznacza towary podrobionym znakiem towarowym, w tym podrobionym znakiem towarowym Unii Europejskiej, zarejestrowanym znakiem towarowym lub znakiem towarowym Unii Europejskiej, którego nie ma prawa używać lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodu, albo dopuszcza się tego przestępstwa w stosunku do towaru o znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5 – ostrzega Krajowa Administracja Skarbowa.

(żms)/KAS Śląskie
fot. KAS Śląskie