O tym, że w kontaktach z osobami, które były już notowane, należy zachować ostrożność, przekonała się pewna zabrzanka. Z jej torebki skradzione zostały pierścionki. Biżuteria trafiła do lombardu.
W sprawie tej podejrzanym jest 40-letni znajomy kobiety. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
– W poniedziałek do policjantów z II komisariatu zgłosiła się 45-letnia mieszkanka Zabrza. Jak ustalili mundurowi, jej znajomy, 40-latek ukradł jej złote pierścionki o wartości 1100 złotych. Następnie sprzedał je w lombardzie. Mężczyzna w przeszłości był już notowany, w tym za przestępstwa przeciwko mieniu – relacjonuje oficer prasowy KMP Zabrze, mł. asp. Sebastian Bijok.
40-latek został zatrzymany. Policjantom udał się odzyskać skradzioną biżuterie i zwrócić właścicielce, zaś jej „znajomy” odpowie teraz z kradzież.
(żms)/KMP Zabrze
fot. px/zdjęcie poglądowe